Avène Cleanance - 3 stopniowy program pielęgnacyjny do skóry tłustej z niedoskonałościami

 Zdrowa i zadbana cera to marzenie chyba każdej z nas. Chciałabym w tym momencie pochwalić się wyglądem mojej cery, ale niestety nie jest ona idealna, szczególnie kiedy zbliża się okres zimowy, gdy za oknem robi się coraz chłodniej. Aby odrobinę poprawić jej wygląd, przeszłam naprawdę długą i mozolną drogę prób i błędów. Już jako nastolatka borykałam się z trądzikiem i do dziś mam chwile, kiedy muszę poświęcić mojej twarzy odrobinę więcej uwagi.
 Niezależnie od tego jaką cerę posiadamy, bardzo ważne jest aby odpowiednio o nią zadbać. Po pierwsze, bardzo istotne jest, aby wyrobić z sobie odpowiednie nawyki trzech kroków: oczyszczania, tonizowania i nawilżania. Jeszcze kilka lat temu, moja pielęgnacja twarzy ograniczała się jedynie do oczyszczania. O tonizowaniu zupełnie nie było mowy, a nawilżanie tylko przy okazji...

Krok pierwszy:

DELIKATNE OCZYSZCZANIE

 Zmęczona ciągłym wyszukiwaniem i próbowaniem wszelakich produktów do oczyszczania twarzy, zdecydowałam się (za drobną poradą) na żel oczyszczający do skóry tłustej z niedoskonałościami CLEANANCE ŻEL Avène.  Pisałam o nim na blogu na początku czerwca. Udostępniłam post, w którym opisałam bardzo dokładnie ten produkt TUTAJ. Zachęcam Was do przeczytania i mam nadzieję, że chociaż na chwilę przeniosę Was w cudowny klimat śródziemnomorski. Zachęcam, zobaczcie same! :)
Zdradzę tylko, że żel świetnie się sprawdza. Delikatnie oczyszcza skórę, reguluje nadmierne wydzielanie sebum, łagodzi podrażnienia, pozostawiając cerę naprawdę czystą i niesamowicie odświeżoną.

Krok drugi:
ŁAGODNE TONIZOWANIE

 Sięgając po tonik przywracamy skórze jej naturalny odczyn pH, odświeżamy i utrzymujemy odpowiedni poziom nawilżenia, usuwamy zanieczyszczenia, zwężamy rozszerzone pory. Nie zapominajmy, że tonik musi być odpowiednio dobrany do rodzaju cery.

Cera normalna - toniki alkoholowe bądź bezalkoholowe

Cera sucha - delikatne toniki bezalkoholowe

Cera tłusta - toniki alkoholowe

 Zawarty w toniku CLEANANCE MAT monolaurynian, w połączeniu z pudrową fazą, reguluje nadmierne wydzielanie sebum, zapewniając natychmiastowy i długotrwały efekt zmatowienia. Zawarta w nim woda termalna koi i łagodzi skórę, pozostawiając uczucie odświeżenia.

 Ogólnie panująca teoria, że potrzebujemy dwudziestu jeden dni do wyrobienia w sobie pewnych nawyków, idealnie się u mnie sprawdziła. Mając problemy z regularnym tonizowaniem mojej skóry, postanowiłam wyrobić w sobie nawyk używania toniku dwa razy dziennie. Rano w celu odświeżenia i przygotowania cery do nałożenia kremu i wieczorem jako uzupełnienie demakijażu. Powiem Wam szczerze, że po około miesiącu już nawet nie muszę się długo zastanawiać, tonizuję moją twarz odruchowo. CLEANANCE MAT sprawdził się u mnie naprawdę fajnie. Ma lekką formułę dającą niesamowite uczucie odświeżenia i bardzo przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu jest bardzo dobrze zmatowiona ale zupełnie nie ściągnięta, co uważam za ogromny plus! Myślę, że po tym kroku skóra jest w pełni przygotowana do nakładania kremów.

Krok trzeci:
PRECYZYJNA PIELĘGNACJA

 CLEANANCE EXPERT emulsja na wypryski i zaskórniki, gwarantuje efektywne zwalczanie niedoskonałości i zapobiega powstawaniu nowych. Emulsja dodatkowo działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie, pozwala utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry, zmniejsza zaczerwienienia i reguluje nadmierne wydzielanie sebum. Posiada w składzie X-pressinTM, niezwykle skuteczną substancję zmniejszającą ilość zaskórników.

 To co zwróciło moją uwagę w przypadku tego produktu to z pewnością bardzo delikatny zapach, który kojarzy mi się z zadbaną, świeżą i oczyszczona skórą. CLEANANCE EXPERT ma lekką konsystencję i bardzo szybko wchłania się w skórę, pozostawiając ją nawilżoną i zmatowioną  przez kilka godzin. Czasem odnoszę wrażenie jakby moja skóra ją po prostu piła! W moim przypadku  emulsja idealnie się sprawdziła jako baza pod podkład. Bardzo dobrze współgra z podkładami, a testowałam ją z podkładami lekkimi, cięższymi oraz kremem BB, za każdym razem spisywała się wręcz idealnie. Czy pomogła mi w zwalczeniu niedoskonałości? Z pewnością emulsja pomogła mi zniwelować i złagodzić większe wypryski. Od czasu jej stosowania zauważyłam, że niedoskonałości pojawiają się znacznie rzadziej (oczywiście jest to uwarunkowane również kobiecym cyklem). 

 Marka Avène oferuje znacznie więcej produktów z serii CLEANANCE TUTAJ, jestem pewna, że osoby borykające się ze skórą tłustą i trądzikową mogą w niej znaleźć ratunek.

 Właśnie zakończył się na Instagramie konkurs z marką Avène, w którym do wygrania były dwa telefony iPhone 6s oraz zegarki marki Swatch. Z tego miejsca chciałam serdecznie pogratulować autorce zwycięskiego zdjęcia @kate.b3 oraz wszystkim osobom biorącym udział w konkursie.

Dla tych z Was, które chciałyby wygrać profesjonalną sesję zdjęciową w magazynie ELLE, marka Avène przygotowała kolejny bardzo ciekawy konkurs. Szczegóły znajdziecie na stronie Avène TUTAJ oraz ich Instagramie @avenepoland. Gorąco zachęcam Was do wzięcia udziału, bo jest o co walczyć.