Jakiś czas temu marka L'Oréal poszerzyła swoją ofertę o trzy peelingi cukrowe do twarzy i ust. Wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem ich masek i żeli do twarzy z czystą glinką, nie zdążyłam się nimi dobrze nacieszyć, a tu kolejne naprawdę fajne nowości w postaci scrubów cukrowych: oczyszczający z kiwi, odżywczy z masłem kakaowym i rozświetlający z winogronami. Wszystkie zawierają naturalne składniki złuszczające, zapewniające efekt idealnie gładkiej skóry. Bez dłuższego namysłu zdecydowałam się na wersję oczyszczającą, gdyż mam cerę mieszaną, która wymaga dogłębnego złuszczenia i oczyszczenia przynajmniej raz w tygodniu.
Podstawą scrubów są trzy specjalnie wyselekcjonowane cukry, które z jednej strony zapewniają dogłębne peelingowanie, natomiast z drugiej, gwarantują dodatkową pielęgnację. Dzięki drobnym kryształkom mamy zapewnione skuteczne, a zarazem delikatnie złuszczenie martwego naskórka.
Biały cukier
Odpowiada za staranne usunięcie martwego naskórka oraz wszelkich zanieczyszczeń znajdujących się na powierzchni skóry. Pozyskiwany jest z buraków cukrowych, a struktura kryształków charakteryzuje się drobną średnicą.
Jasny cukier
Gwarantuje skórze wyjątkową gładkość. Produkowany jest z trzciny cukrowej, zawiera witaminy z grupy B.
Brązowy cukier
Dzięki zawartym minerałom, odpowiada za odżywienie i pielęgnację skóry od wewnątrz. Dodatkowo wzbogacony witaminami działającymi kompleksowo.
SKŁAD
SUGAR SCRUBS peeling oczyszczający zawiera wspomniane powyżej trzy cukry oraz nasiona kiwi, odpowiadające za wygładzenie skóry i zredukowanie zaskórników. Dodatkowo został zawarty w nim olejek eteryczny z mięty wykazujący właściwości łagodzące i redukujące niedoskonałości, oraz olejek eteryczny z trawy cytrynowej w celu oczyszczenia skóry.
Peeling znajduje się w szklanym, masywnym słoiczku, który bardzo ładnie prezentuje się w łazience, ale już nie do końca sprawdzi się podczas podróży. Pojemność produktu to standardowe 50ml.
Kosmetyk ma żelową konsystencję ze znacznie wyczuwalnymi drobinkami cukru i nasionami kiwi. Do tego dochodzi wyjątkowy, owocowo-cytrusowy zapach, który dodatkowo umila proces oczyszczania skóry.
Używałam do tej pory wielu peelingów cukrowych do twarzy, niektóre sama wykonywałam w domu inne kupowałam. Przed zakupem SUGAR SCRUBS peeling oczyszczający postanowiłam nie czytać żadnych opinii w sieci. Nie chciałam się w żaden sposób nastawiać, zachęcać lub zniechęcać do produktu. Przechodząc do aplikacji, nie do końca wiedziałam czego mogę się spodziewać.
Kilka sekund po nałożeniu peelingu na twarz i usta, poczułam przyjemne ciepło, co ogromnie mnie zaskoczyło, ale też bardzo mi się spodobało. Odczucie to połączone z niesamowitym zapachem kiwi sprawia, że odnosimy wrażenie jakby peelingowanie weszło na wyższy poziom, znacznie lepszy i przyjemniejszy. Wykonując masaż czułam pod palcami jak drobinki cukru powoli się rozpuszczają. Cały proces oczyszczania był bardzo przyjemny i delikatny. Skóra po wykonanym zabiegu była widocznie oczyszczona i wyczuwalnie wygładzona, a co najważniejsze przy regularnym stosowaniu peelingu zaskórniki zostały znacznie zminimalizowane. Większość z nas po takim zabiegu ma problem z zaczerwienioną i podrażnianą skórą. Całkiem naturalne jest lekkie zaczerwienie, które pojawiło się również u mnie. Zaczerwienienie jednak bardzo szybko znika, skóra wygląda fantastycznie i już po kilku minutach jest gotowa do nałożenia ulubionego kremu na twarz czy balsamu na usta.
Cena
W drogerii Rossmann 34,99PLN
W UK w drogerii Boots £9,99
Kosmetyk ma żelową konsystencję ze znacznie wyczuwalnymi drobinkami cukru i nasionami kiwi. Do tego dochodzi wyjątkowy, owocowo-cytrusowy zapach, który dodatkowo umila proces oczyszczania skóry.
Używałam do tej pory wielu peelingów cukrowych do twarzy, niektóre sama wykonywałam w domu inne kupowałam. Przed zakupem SUGAR SCRUBS peeling oczyszczający postanowiłam nie czytać żadnych opinii w sieci. Nie chciałam się w żaden sposób nastawiać, zachęcać lub zniechęcać do produktu. Przechodząc do aplikacji, nie do końca wiedziałam czego mogę się spodziewać.
Kilka sekund po nałożeniu peelingu na twarz i usta, poczułam przyjemne ciepło, co ogromnie mnie zaskoczyło, ale też bardzo mi się spodobało. Odczucie to połączone z niesamowitym zapachem kiwi sprawia, że odnosimy wrażenie jakby peelingowanie weszło na wyższy poziom, znacznie lepszy i przyjemniejszy. Wykonując masaż czułam pod palcami jak drobinki cukru powoli się rozpuszczają. Cały proces oczyszczania był bardzo przyjemny i delikatny. Skóra po wykonanym zabiegu była widocznie oczyszczona i wyczuwalnie wygładzona, a co najważniejsze przy regularnym stosowaniu peelingu zaskórniki zostały znacznie zminimalizowane. Większość z nas po takim zabiegu ma problem z zaczerwienioną i podrażnianą skórą. Całkiem naturalne jest lekkie zaczerwienie, które pojawiło się również u mnie. Zaczerwienienie jednak bardzo szybko znika, skóra wygląda fantastycznie i już po kilku minutach jest gotowa do nałożenia ulubionego kremu na twarz czy balsamu na usta.
Cena
W drogerii Rossmann 34,99PLN
W UK w drogerii Boots £9,99
Oprócz tego, że SUGAR SCRUBS peeling oczyszczający obłędnie pachnie i rewelacyjnie działa, jest to przede wszystkim kosmetyk bardzo ekonomiczny. Jest on niesamowicie wydajny, a co najfajniejsze przeznaczony zarówno do twarzy jak i ust. Bardzo dobry kosmetyk, gorąco polecam!
Skoro zniwelował zaskórniki to jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że tak :)
Usuńmam go i też jestem nim zachwycona!
OdpowiedzUsuńJa również, peelingowanie nim twarzy to sama przyjemność :)
UsuńMiałam wersję rozświetlającą i odżywczą i o ile działanie było ok to już ich zapachy nie ;x
OdpowiedzUsuńProponuję Ci przetestować wersję oczyszczającą i gwarantuję, że nie zapach Cię nie zawiedzie :)
UsuńOd jakiegos czasu juz na niego poluje:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wkrótce go upolujesz i będziesz zadowolona :)
UsuńKusi mnie właśnie ta wersja :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że z tych trzech wersji ta jest najfajniejsza pod względem działania i oczywiście wyglądu :)
Usuńz wyglądu 6+, ale cena jak dla mnie trochę za wysoka :)
OdpowiedzUsuńOstatnio był na promocji w Rossmannie.
UsuńZastanawiam się nad nimi od jakiegoś czasu, wydaje być się fajnym i wartym zakupu kosmetykiem, ale cena delikatnie odstrasza :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe :)
Szkoda, że nie wiedziałaś kiedy był na promocji w Rossmannie.
UsuńOsobiście nie lubię kosmetyków z cukru, ale na maski glinkowe może się skuszę.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się u Ciebie sprawdzą :)
UsuńChętnie wypróbuję, wygląda tak soczyście :)
OdpowiedzUsuńA jak pachnie! :)
UsuńCiagle zapominam go kupic, ale to idealny peeling dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko lubisz scruby cukrowe, jestem prawie pewna, że będziesz zadowolona :)
UsuńBardzo zaciekawił mnie ten peeling :D Muszę go następnym razem zakupić
OdpowiedzUsuńGorąco Cię do tego namawiam :)
UsuńL'Oréal to klasa sama w sobie. Jakiego ich produktu bym nie kupiła to zawsze jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :)
UsuńSzkoda, że dali olejek eteryczny z mięty bo sporo ludzi ma reakcję alergiczną na mentol. I pewnie stąd to zaczerwienienie. Lepszy byłby lawendowy.
OdpowiedzUsuńMyślę, że lawendowy mógłby zaburzyć zapach i główną koncepcję :(
UsuńWygląda tak pięknie że bym to zjadła 😍🤣
OdpowiedzUsuńOj można się pomylić ha ha
UsuńJestem pod ogromnym wrażeniem, jak ta marka się ostatnio rozwija. Same zachęcające do zakupu produkty.
OdpowiedzUsuńWciąż jestem pod ogromnym wrażeniem Hydra Genius :)
UsuńMusze się nim zainteresować bliżej bo wygląda obłędnie! :D
OdpowiedzUsuńNie rozczarujesz się :)
UsuńWygląda super, ale po ich maseczkach jakoś nie jestem szczególnie zainteresowana nimi :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :)
Dziękuję :) Ciekawa jestem dlaczego maseczki tak Cię rozczarowały?
UsuńMuszę wypróbować ☺ również mam cerę mieszaną...
OdpowiedzUsuńCera mieszana jest dość ciężka jeśli chodzi o pielęgnację, ale myślę, że będziesz zadowolona.
Usuńlubię takie orzeźwiające zapachy :)
OdpowiedzUsuń