Jak najlepiej zadbać o włosy zimą? Olejowanie. Nourishing Moisture Oil Spray i Macadamia Natural Oil Healing Oil Spray

 O tym, jak prawidłowo należy dbać o cerę w okresie zimowym wie każda z Was, ale czy wiecie jak bardzo ważna jest odpowiednia pielęgnacja włosów zimą? Niskie temperatury panujące na zewnątrz, suche powietrze w pomieszczeniach oraz noszenie czapek doprowadzają do nadmiernego przetłuszczania się włosów, ich wypadania i osłabiania. Aby temu przeciwdziałać warto nosić bawełniane czapki, suszyć włosy chłodnym nawiewem najlepiej suszarką z jonizacją, nawilżać suche pomieszczenia, poddawać się diecie bogatej w warzywa i owoce, odżywiać i olejować włosy. I o tym ostatnim aspekcie chciałam szczególnie wspomnieć w dzisiejszym poście.

 Zima to okres wyjątkowy pod wieloma względami, między innymi nie spędzamy na dworze tyle czasu co w okresach letnich, jest to świetna okazja, żeby właśnie zimą poddać włosy szczególniej kuracji olejowania i przygotować je na równie uciążliwy dla nich okres wakacyjny, kiedy to poddawane są ciężkiej próbie promieni UV.
 W tym roku postawiłam na dwa olejki do włosów, dobrze mi już znanej marki Macadamia Professional. Do dwóch poprzednich przetestowanych przeze mnie produktów podam linki na końcu posta, zachęcam do przeczytania.

 Nourishing Moisture Oil Spray jest to lekka mgiełka do włosów normalnych, zawierająca bogatą mieszankę PRO OIL COMPLEX. Nawilża, chroni przed działaniem promieni UV, zawiera witaminę E oraz skraca czas suszenia suszarką. W efekcie włosy powinny być miękkie w dotyku, błyszczące, nawilżone i gładkie, powinny również zniwelować znacznie efekt puszenia się włosów. Ale czy tak się dzieje naprawdę... Na stronie producenta, mgiełka o pojemności 30ml kosztuje 35zł, natomiast większa 125ml jest w cenie 105zł.

 Oba te produkty kupiłam w tym samym czasie. Nourishing Moisture Oil Spray stosowałam jako pierwszy. Wybierałam się właśnie na urlop i stwierdziłam, że olejek o pojemności 30ml zajmie mało miejsca i idealnie sprawdzi się w podróży. To co mnie w nim zaskoczyło to przede wszystkim bardzo ciężki i męski zapach, niestety pozostający na włosach bardzo długo. Formuła olejku była bardzo lekka i delikatna, włosy błyskawicznie go wchłaniały, nie przetłuszczał ich i nie obciążał. Jak zawsze stosowałam go od połowy włosów, unikając kontaktu ze skórą głowy.

 Drugim produktem jest Macadamia Natural Oil Healing Oil Spray, olejek przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów, ze szczególnym uwzględnieniem włosów cienkich. Produkt zapewnia długotrwałe nawilżenie, intensywny połysk, ochronę, łatwość układania i stylizowania fryzur. Znów nasuwa się pytanie czy to wszystko prawda... Na stronie producenta olejek o pojemności 60ml kosztuje 53zł, natomiast większy o pojemności 125ml jest w cenie 101zł.

  Olejek w odróżnieniu od jego poprzednika był bardziej tłusty i treściwy. Nakładałam go na włosy w identyczny sposób jak olejek wcześniejszy. Ponownie zapach kosmetyku był ciężki i bardzo charakterystyczny, niestety nie określiłabym go jako zapach przyjemny. Buteleczka nieco większa, jednak ciągle idealnie sprawdzająca się w podróży.

 Zapewne jesteście ciekawe jak te produkty (moim zdaniem za bardzo wygórowaną cenę), sprawdziły się na moich włosach. Marka nie należy do najtańszych i z przykrością stwierdzam, że bardzo się rozczarowałam. Za taką cenę oczekiwałam, może nie "cudów", ale spełnienia podstawowych założeń olejowania, przede wszystkim nawilżenia, które było w tym wypadku w ogóle niewidoczne. Podczas stosowania Nourishing Moisture Oil Spray i Macadamia Natural Oil Healing Oil Spray nie zauważyłam żadnej poprawy w kondycji moich włosów. Po ich zastosowaniu włosy były jakby je określić..."tępe" w dotyku i zupełnie nie przypominało to efektu nawilżenia i wygładzenia. Faktem jest, że po ich stosowaniu włosy szybciej wysychały i jakby odrobinę lepiej się rozczesywały, ale jako takiego widocznego efektu odżywienia niestety nie zauważyłam. Oba produkty wykorzystałam do końca, ciągle mając nadzieję, że pod koniec kuracji doznam jakiegoś szoku. Niestety szoku nie było, a jedynie zniechęcenie do olejków Macadamia Professional. Ciekawa jestem czy je wcześniej używałyście i jaka jest Wasza opinia? Olejki nie do końca sprawdziły się w moim przypadku, co nie oznacza, że okażą się kiepskie w przypadku innych kobiet. Nie zapominajmy, że pielęgnacja włosów to bardzo indywidualna sprawa...

 W Anglii w tym roku zima była dla nas bardzo łaskawa, aż do tego tygodnia. Przyszła najwyższa pora na wyciągnięcie zakopanych głęboko w szafie zimowych czapek i rękawiczek. 

 Oto linki do wczęsniej wspomnianych dwóch produktów marki Macadamia Professional.

Macadamia Natural Oil Deep Repear Masque TUTAJ.

Macadamia Natural Oil Nourishing Leave-In Cream TUTAJ.