Marka L'OCCITANE wypuściła serię kosmetyków na bazie Angelica, rośliny charakteryzującej się niezwykłymi zdolnościami zaopatrywania się w wodę, dzięki czemu bardzo szybko rośnie. Zdarza się, że osiąga wysokość do dwóch metrów w ciągu kilku dni. Marka wybiera organiczną Angelicę występującą na terenie Drome we Francji. Kosmetyki na bazie tej rośliny wykazują się niezwykłymi właściwościami nawilżającymi i rewitalizującymi skórę. Dodatkowo olejek eteryczny i organiczna woda pochodzące z korzeni pomagają skórze w odzyskaniu jej naturalnego piękna. Chyba zgodzicie się ze mną, że każdej kobiecie właśnie o to chodzi, aby wydobyć jej naturalne piękno...
L'OCCITANE głęboko nawilżający żel Angelica odpowiednio nawilża i rewitalizuje uszkodzoną skórę. Kosmetyk o konsystencji żelowej nadaje skórze miękkość, promienny wygląd i 24 godzinne nawilżenie. W efekcie skóra jest w idealnie nawodniona, odświeżona i gładka w dotyku. Zyskuje również blask i lepiej radzi sobie z pojawiającymi się oznakami zmęczenia.
Jak wspomniałam wcześniej kosmetyk ma żelową konsystencję i jestem przekonana, że idealnie sprawdzi się podczas urlopu. Po całym dniu spędzonym na plaży użycie zimnego żelu prosto z lodówki z pewnością ochłodzi, złagodzi i uspokoi naszą rozgrzaną słońcem twarz. Chyba troszeczkę się rozmarzyłam, pozostanę jednak przy deszczowej Anglii i napiszę kilka zdań jak sprawdził się on do tej pory.
Stosuje go codziennie wieczorem, jestem zachwycona tym jak szybko się wchłania. Czasem mam wrażenie jakby moje skóra go "piła". W zaledwie kilka sekund cały kosmetyk zostaje wchłonięty, pozostawiając miłe uczucie nawilżenia i chłodu na twarzy. Charakteryzuje się miłym, ziołowym zapachem, pozostającym na twarzy przez jakiś czas po aplikacji. Niestety żel zupełni nie nadaje się jako baza pod makijaż. Mimo nałożenia cienkiej warstwy na twarz, podkład się roluje i zupełnie nie współgra z żelem. Jedynym wyjściem jest nakładanie go na noc, bądź w dni kiedy dajemy skórze odpocząć od makijażu.
Bardzo lubię kosmetyki tej marki, ale jak się roluje to wybiorę sobie inny z ich kremów, chociaż ten na pewno też ma sporo walorów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSkoro nie lubisz efektu rolowania, masz rację ten żel nie jest dla Ciebie odpowiedni.
Usuńbardzo lubię kosmetyki tej marki :) ale do twarzy jeszcze nic nie miałam, głównie do ciała :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem L'occitane jest nieco przereklamowane. mają fajne mydła i żele pod prysznic, ale trochę za drogie. ich zapachy są na mnie krótkotrwałe, a sławne kremy do rąk z masłem shea wręcz wysuszają moje dłonie
OdpowiedzUsuńU mnie krem do rąk z masłem Shea sprawdził się naprawdę dobrze i bardzo podobał mi się zapach.
UsuńLekkie produkty o konsystencji żelu to świetne wyjście zarówno latem jak i zimą. Ten produkt jest bardzo kuszący, lubię nawilżające i rozświelające formuły.
OdpowiedzUsuńJa lubię póki co jedynie ich żele pod prysznic. Wersja z werbeną jest super!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żelu pod prysznic z L'occitane, ale będę miała na uwadze wersję z werbaną.
UsuńJa jak dotąd miałam tylko balsamik do ciała tej firmy i polubiłam się z nim :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem który konkretnie.
UsuńNie znam tego kremiku :) z marka miałam styczność, ale tylko z kremami do rąk :)
OdpowiedzUsuńI jak się u Ciebie sprawdziły?
Usuńbardzo lubię produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem które konkretnie.
UsuńNie znam tego produktu :) ale wiele dobrego słyszałam o tej marce ;)
OdpowiedzUsuńMarka godna polecenia.
UsuńProduktów z tej kolekcji nie znam, ale wśród kosmetyków L`Occitane mam kilku swoich faworytów. Bardzo lubię linię migdałową, mogę polecić Ci olejek pod prysznic - jest rewelacyjny i przepięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńBędę pamiętała, dziękuję.
UsuńNiestety nie miałam nic z tej firmy :(
OdpowiedzUsuńNie wiem czy w Polsce jest ona już dość popularna.
UsuńMiałam kilka rzeczy z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńCO powiesz na wspólną obserwację ? Ja już obserwuję
http://magicworldprincesscarmen.blogspot.com/
Już zaglądam na Twojego bloga :)
UsuńCiekawa jestem co konkretnie miałaś i jak się sprawdziły...
Uwielbiam takie formuły żel-krem! Gdyby nei fakt, że ostatnio borykam się z lekkim odwodnieniem, na pewno poleciałabym po swój słoiczek ;)
OdpowiedzUsuńlubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Łukasz, które szczególnie Ci odpowiadają.
Usuńpierwszy raz widzę produkt, żel-krem uwielbiam takie formuły;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Nie znam tego produktu ale wydaje się ciekawy;)
OdpowiedzUsuńDla mnie nowość. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
Czasem warto zaryzykować i sięgnąć po nowość.
UsuńBardzo zainteresowało mnie to, że tka szybko się wchłania. Lubię takie konsystencje. Ciekawy produkt! Miłego weekendu :*
OdpowiedzUsuńDziękuje i również życzę miłego.
UsuńWygląda bardzo kusząco :) Nigdy nie miałam nic z tej firmy i chyba muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńObserwuję! :)
Dziękuję i również obserwuję.
UsuńNigdy nie miałam produktów tej marki.
OdpowiedzUsuń____________________
www.justynapolska.com
fashion & Beauty
Warto polować na promocje.
UsuńPolubiłam ostatnio ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, z których jeteś szczególnie zadowolona.
UsuńJa bardzo bym chciała wypróbować kremy do rąk tej marki <3
OdpowiedzUsuńW Anglii kremy do rąk tej marki są często dodawane do czasopism dla kobiet w cenie około 4 funtów.
Usuń