Marka Benefit poszerzyła swoją ofertę o kredkę do brwi w formie długopisu. Na pierwszy rzut oka wydaje się to być czymś nowym w świecie makijażu. Jednak osoby na co dzień zajmujące się tą tematyką, doskonale wiedzą, że produkty w podobnej formie pojawiały się już na rynku kosmetycznym. Mam tu na myśli markę Clarins i jej kredkę do oczu/ust 4-Colour Pen Eyes&Lips Eye-liner (pochodzącą z limitowanej edycji) oraz wielofunkcyjną kredkę do oczu I Heart Revolution Multi Lines Brights marki Revolution.
Producent zapewnia iż Brow Contour Pro nada brwiom głębi, nowego wymiaru i objętości. Umiejętnie stosowana ułatwi wyrysowanie wyraźnych krawędzi. Kredka zawiera jaśniejszy i ciemniejszy odcień, definer oraz highlighter. Aby idealnie podkreślić brwi wystarczy wyraźnie zaznaczyć ich kształt, wydłużając je od nasady po sam koniec, następnie nanieść jaśniejszy odcień na początek i ciemniejszy w załamaniu aż po koniec. Dla uzyskania pełnego efektu nakładamy definer wzdłuż dolnej i górnej lini brwi, delikatnie rozcierając granice. Jako ostatni krok aplikujemy highlighter na łuk brwiowy.
Dużym plusem jest możliwość wyboru spośród ciekawej gamy odcieni. Zdecydowałam się na jaśniejszy Blonde Light, który idealnie wkomponowuje się z jasną oprawę oczu blondynek. Ogromnym atutem kredki jest jej miękka formuła, co znacznie ułatwia jej nakładania. Jednak zanim nauczyłam się nią prawidłowo posługiwać, zdarzyło mi się przez własną nieuwagę ułamać jej kawałek. Trzeba nieco uważać podczas aplikacji. Finalnie kredka gwarantuje bardzo delikatny efekt, czyli efekt do którego od wielu lat dążę w makijażu. Dwoma dobrze dobranymi kolorami można stworzyć ciekawy, nienachalny efekt ombre.
Brow Contour Pro dostępny jest w pięciu odcieniach:
-Blonde Light,
-Brown Light,
-Brown Medium.
-Brown Black-Light,
-Brown Black-DeepAutomatyczne kredki do brwi słyną z tego, że nie trzeba ich temperować. Niestety mają drobny minus, są one znacznie krótsze i w szybszym tempie się zużywają. Byłam bardzo zaskoczona, kiedy po około czterech tygodniach codziennego stosowania Brow Contour Pro zauważyłam, że nagle skończył się jaśniejszy kolor.
Kredka słynie z 24-godzinnej trwałości. Jest to istotne w przypadku kiedy zależy nam na niezawodnym makijażu przez cały dzień. Osobiście staram się nie nosić makijażu dłużej niż dziewięć godzin, zazwyczaj zmywam go po powrocie do domu. Zależy mi bardzo, aby moja skóra mogła odpocząć.
Śmiało mogę stwierdzić, że kredka w ciągu dnia bardzo ładnie wygląda, nie ściera się i nie rozmazuje. Praktycznie pozostaje na brwiach w nienaruszonym stanie.
Śmiało mogę stwierdzić, że kredka w ciągu dnia bardzo ładnie wygląda, nie ściera się i nie rozmazuje. Praktycznie pozostaje na brwiach w nienaruszonym stanie.
W mojej opinii Brow Contour Pro jest świetna. Forma długopisu okazała się bardzo ciekawym pomysłem. Dzięki takiemu rozwiązaniu otrzymujemy cztery kredki w jednym produkcie. Ubolewam jedynie nad tym, że produkt w cenie 159 zł zużywa się w tak błyskawicznym tempie.
Forma długopisu to ciekawe rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńIdealne do osób dążących do minimalizmu. W jednym produkcie aż cztery kredki :)
UsuńSzkoda, że przy swojej cenie zużywa się szybko :( pomysł na produkt bardzo fajny, ale jednak dać tyle za kredkę do brwi mi szkoda, wolałabym coś do pielęgnacji, albo np. całą paletę cieni :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko ja się zdecydowałam, bo byłam bardzo ciekawa jak się sprawdzi :)
Usuńdroga jak ja nie mogę...
OdpowiedzUsuńNo niestety :( :(
Usuńjuż wolę kredki do brwi od lovely za kilka złotych:D
UsuńAle fajny produkt, szkoda tylko że taki drogi, bo na kredkę do brwi to jednak całkiem sporo. ;)
OdpowiedzUsuńTak wiem, szkoda...
UsuńMarka zyskałam popularność, więc ceny ich produktów nie są niskie :(
Kurczę, skoro się szybko zużywa to podziękuję :(
OdpowiedzUsuńWłaśnie z tego powodu drugi raz jej nie kupię, mimo tego że jest naprawdę bardzo dobra.
UsuńTa wersja dla mnie trochę za ciepła jest
OdpowiedzUsuńDla bruneta ten kolor nie będzie dobrym wyborem, jednak dla blondynki jak najbardziej :)
Usuńszkoda, że za taką cenę taka wydajność...
OdpowiedzUsuńNiestety w tym temacie nie mamy wiele do powiedzenia, a szkoda :)
UsuńNie miałam nic wcześniej z tej marki :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Benefit słynie ze świetnych produktów do brwi, polecam :)
UsuńSuper forma kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, niestety gorzej wyszło z wydajnością :(
UsuńNiespotykana forma ale fakt na szybkie zużycie cena dosc wysoka.
OdpowiedzUsuńZbyt wysoka, ale nie mamy na to żadnego wpływu :(
UsuńBardzo pomysłowa , MUR też takie wypuścił:)
OdpowiedzUsuńW takim razie muszę to sprawdzić :)
UsuńTrochę jestem sceptyczna wobec benefitu, bo jest bardzo zachwalany przez stylizacjetv. Ona zachwala też clinique, który jak dla mnie nie jest aż tak dobry. Kiedyś się na pewno skuszę, żeby się przekonać na własnej skórze, głównie dzięki Twojej niezależnej recenzji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Podchodziłabym bardzo uważnie do opinii topowych YouTuberek :(
Usuń4 tygodnie to moim zdaniem skandalicznie krótko jak za taką kwotę.
OdpowiedzUsuńNiestety w moim przypadku wyszło cztery tygodnie, może u innych kobiet będzie to nieco dłużej. Mimo wszystko średnio to wypadło :(
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń