Przez wiele lat bałam się eksperymentować z makijażem, co skutkowało ograniczeniem kosmetyków do minimum, a po bazę pod podkład sięgałam sporadycznie. Utwierdzałam się w przekonaniu, że odżywczy krem bogaty w składniki jest w stanie ją zastąpić. Nie zdawałam sobie do końca sprawy, że baza jest kluczowym krokiem do idealnego makijażu oraz pozwala przedłużyć jego trwałość.
Upiększająca baza Guerlain L'Or Radiance zawiera płatki 24-karatowego czystego złota! I to właśnie widok błyszczących drobinek zachęca najbardziej do jej kupna. Z pewnością baza przykuwa również uwagę minimalistyczną, a zarazem dopracowaną, ciekawie wyglądającą buteleczką. Złoty korek oraz grube szkło odgrywają kluczową rolę i wywołują chęć jej posiadania. Tak też było w moim przypadku. Mam ogromną słabość do pięknie prezentujących się kosmetyków. Co mnie dodatkowo przekonało do jej kupna? Nakładając odrobinę bazy na dłoń zwróciłam uwagę na jej cudowny, kwiatowy zapach. Wyobraźcie sobie zapach połączenia brzoskwini, róży, malin i jaśminu.
Popularne i cenione marki mają w swojej ofercie silikonowe bazy pod makijaż, których wiele kobiety świadomie unika. Ja również zaliczam się do tej grupy. Irytuje mnie silikonowa formuła i świadomość, że moja skóra po jej użyciu nie oddycha. Guerlain L'Or Radiance ma żelową konsystencję oraz ultralekką formułę, idealnie rozprowadza się na skórze i błyskawicznie w nią wtapia, zapewniając tym samym maksymalne nawilżenie.
Z pewnością jesteście ciekawe co dzieje się z drobinkami złota po nałożeniu bazy? Obawiałam się, że uzyskam efekt brokatowego, "karnawałowego" makijażu. Jednak zaraz po nałożeniu złoto rozpuszcza się i wtapia w skórę, pozostawiając jedynie efekt delikatnego rozświetlenia i rozjaśnienia skóry.
Testowałam ją z wieloma podkładami i w każdym przypadku baza idealnie z nimi współpracowała. L'Or przedłuża trwałość makijażu, na czym najbardziej zależy mi w upalne dni. Świeżo wyglądający makijaż z delikatnym rozświetleniem to efekt jaki uzyskuje po jej nałożeniu. Jest to produkt jak najbardziej godny polecenia.
Baza Guerlain L'Or Radiance dostępna jest w perfumerii Sephora w cenie 309,00zł
Testowałam ją z wieloma podkładami i w każdym przypadku baza idealnie z nimi współpracowała. L'Or przedłuża trwałość makijażu, na czym najbardziej zależy mi w upalne dni. Świeżo wyglądający makijaż z delikatnym rozświetleniem to efekt jaki uzyskuje po jej nałożeniu. Jest to produkt jak najbardziej godny polecenia.
Baza Guerlain L'Or Radiance dostępna jest w perfumerii Sephora w cenie 309,00zł
Każdy kosmetyk jaki miałam, który posiadał złoto strasznie mnie uczulał :/ obrączki też nie mogę nosić bo skóra źle reaguje niestety..
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że musisz ich unikać. Szkoda :(
UsuńNie używam baz, więc i ta mnie niezbyt kusi.
OdpowiedzUsuńRadziłabym dobrać idealną dla Ciebie bazę i zacząć jej używać.
UsuńEfekt rozświetlenia zawsze i wszędzie, moja ukochana marka ale szkoda, że ja i baza to tak nie do konca ;D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się przekonasz :)
UsuńWygląda bardzo interesująco. Będę musiała spróbować, dzięki za polecenie :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńKusisz mnie, ale cena bardzo odstrasza :D
OdpowiedzUsuńNiestety, ale na to już nic nie poradzimy :)
UsuńSzczerze mowiac, dla mnie malujacej się tylko od swieta mocniej taka baza to zbedny wydatek:)
OdpowiedzUsuńMasz rację, szkoda wydać pieniądze na kosmetyk, który potem leży nieużywany.
UsuńU mnie swietnie sprawdza sie baza ze zlotem od NYX, ale jak sie skonczy to siegne po te ;D
OdpowiedzUsuńCałkiem niedawno o niej czytałam. Podobno daje ładny efekt :)
UsuńSzkoda, że cena taka wysoka;p
OdpowiedzUsuń:(
UsuńBaza cudna, tak samo jak marka, ale niestety cena jest dość wysoka, więc obecnie nie mogę sobie pozwolić na taką perełkę. Mam nadzieję, że kiedyś znajdę ją na fajnej promocji, może -50% hehe, wtedy bym po nią biegła :D
OdpowiedzUsuńOj obawiam się, że takie promocji nie będzie :) :)
UsuńJak cudownie wygląda !
OdpowiedzUsuńTak to prawda :)
UsuńWygląda bardzo ładnie, ale cenowo nie w moim zasięgu. Poza tym bazy stosuję bardzo sporadycznie.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty, kiedyś rezygnowałam z bazy, teraz po jej użyciu widzę znaczną różnicę w makijażu :)
UsuńJuż sam design przyciąga uwagę i kusi :) Nie znam kosmetyku, ale z miłą chęcią wybróbuję. Lubię testować nowości :)
OdpowiedzUsuńMnie skusił i nie żałuję :)
Usuńcena jest porażająca i nie na moją kieszeń:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że można znaleźć tańszy odpowiednik, ale nie gwarantuję podobnego efektu.
UsuńJak nie jest mi szkoda pieniędzy na kosmetyki, tak za bazę bym tyle nie dała ;D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda super, ale nie używam takich baz, bo trzymam się sypkich minerałów, więc bazy też mam sypkie. :-)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia!
Szkoda, że nie podałaś nazwy marki :(
Usuńa ja wlasnie zlota sie boje :(
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam i pod tym względem jestem typową sroką :)
UsuńŚliczna! a w sumie baz nie używam, ale spróbowałabym takiej.
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś nie używałam, teraz wiele się zmieniło :)
UsuńTa baza od dawna mnie kusi, mimo iż tego typu produktów zazwyczaj nie stosuję - jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńMożna brać w ciemno :)
Usuńwygląda pięknie, ja miałam kiedyś upiększającą, ale rozświetlającą bazę pod makijaż Guerlain, miło ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrą bazą jest również Guerlain Météorites :)
UsuńBardzo luksusowy produkt, myślę jednak że nie sprawdziłby się dla mojej skóry:*Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwww.windowtothebeauty.com
Skoro tak uważasz, nie ma sensu abyś go kupowała. Pozdrawiam :)
UsuńPrzepięknie wygląda :D Oj kusi :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda pięknie i luksusowo, ale znając swoją cerę wiem, że bym jej nie służyła.
OdpowiedzUsuńA co się dzieje z Twoją skórą?
Usuńprezentuje się niesamowicie...muszę też przetestować
OdpowiedzUsuńBajka :)
UsuńBędziesz zadowolona :)