Pamiętacie post "Wartość mojej twarzy", w którym wymieniałam kosmetyki których aktualnie używam do codziennego makijażu? Jeśli nie, odsyłam Was do niego TUTAJ. W wiadomościach prywatnych kilka z Was prosiło mnie o zrecenzjonowanie tych kosmetyków i dziś postanowiłam napisać o pierwszym z nich. Mowa o kredce do brwi Natural Eyebrow Pencil znanej marki Shiseido. Bardzo cenię sobie tą markę i całkiem niedawno wspomniałam o dwufazowym sprayu do ciała Shiseido Body Creator aromating energizing spray TUTAJ. Jeśli czytałyście ten post to z pewnością wiecie, że produkt ten w moim przypadku znalazł inne ale równie dobre zastosownie...
Shiseido Natural Eyebrow Pencil nie można zaliczyć do grupy kredek miękkich, nie jest również zbyt twarda. Przez swą idealną wręcz konsystencję kosmetyk bardzo dobrze się sprawdza do podkreślenia nawet najbardziej niesfornych brwi. Kredka ma wbudowaną szczoteczkę, dzięki której możemy z łatwością rozetrzeć kosmetyk i dopasować go do naturalnego kształtu brwi.
Bardzo długo wahałam się nad wyborem odpowiedniego koloru kredki, ponieważ moje brwi są jasne, nierówne i mało widoczne. Do tego wszystkiego kolor blond na włosach, a więc zależało mi na uzyskaniu naturalnego efektu. Kredka Shiseido Natural Eyebrow Pencil w Uk dostępna jest w czterech kolorach: Ash Blond, Deep Brown, Light Brown i Black. Z ciekawości odwiedziłam strony Douglas.pl oraz Sephora.pl i tam niestety dostępne są jedynie dwa. Wybrałam Light Brown, chociaż muszę przyznać że zastanawiałam się nad Ash Blond. Na szczęście wybór okazał się jak najbardziej trafiony.
Z kredką można idealnie współpracować i dostosowywać odcień do naturalnego koloru brwi. Jeśli zależy nam na delikatnym pokreśleniu, wystarczy kilka pociągnięć kredki, a kosmetyk już sam perfekcyjnie stapia się z brwiami, tworząc idealne wykończenie i odcień.
Jeśli zapytacie mnie czym tak naprawdę Shiseido Natural Eyebrow Pencil różni się od zwykłej kredki do brwi, z pewnością odpowiem że trwałością, konsystencją i idealną gamą kolorystyczną. Jeśli wciąż poszukujecie idealnej kredki do brwi to z czystym sumieniem polecam Wam produkt Shiseido i odsyłam do ich strony TUTAJ.
Życze wam miłego wieczoru.
(Paznokcie na zdj. O.P.I Miss You-Niverse TUTAJ).
Zajrzę i obejrzę kolorystykę :)) Buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńAż muszę zobaczyć, nabrałam chęci :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie pokazałaś końcówki, czy ma szczoteczkę na końcu.
OdpowiedzUsuńJuż się robi:)
UsuńZaraz lukne na nie bo mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńI ja już sprawdzam! :D
OdpowiedzUsuńakurat do brwi używam cieni, lub linera w żelu :) A kredkę mam jedną jedyną, do oczu, ale rzadko używam :P
OdpowiedzUsuńRównież obserwuję :)
Bardzo mnie zaciekawiłaś;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wrzuciłaś zdjęcia jak prezentuje się na Twoich brwiach - chętnie bym zobaczyła. Bo oglądając kolorystykę w holenderskim Douglasie (która jest taka sama jak w UK) bardziej skłaniałabym się w kierunku Ash Blonde :)
OdpowiedzUsuńOo jestem ciekawa tej kredki!:))
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;)
Macałem kredki tej marki i podobają mi się odcienie są mocne i zywe
OdpowiedzUsuńZnalezienie odpowiedniej kredki to brwi zdecydowanie nie jest prostym zadaniem, u mnie świetnie sprawdzają się kredki MACa, są trwałe, kremowe i mają świetną gamę kolorystyczną. Shiseido wygląda równie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmylą mnie yte zdjęcia haha co chwilę się zastanawiałam dlaczego malujesz brwi na zielono, niebiesko czy żółto hahaha
OdpowiedzUsuńPodobały mi się odcienie jak na nie patrzyłam.
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie napisane :P
OdpowiedzUsuńps: również obserwuje :)
piekne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią odwiedzę ich stronę :) Ja używam cieni i też bardzo sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe... o stornie nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńswietna recenzja, z przyjemnoscia zajrze na ich strone :)
OdpowiedzUsuńWydaje się idealna :)
OdpowiedzUsuńJa używam kredki do brwi z Pierre Rene i jest świetna, polecam. :-)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się zdjęcie makijażu, tak nie jestem w stanie się do niej przekonać :(
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu dwa rozdania, a także nowy wpis o toniku Dermacos :)
Nie używam kredek do brwi. Mam naturalnie bardzo ciemne i dość gęste:)
OdpowiedzUsuńJa nie dość, że mam jasne brwi to w dodatku dość rzadkie. Także mnie zadawala tylko henna, kredki używam sporadycznie, aczkolwiek ta jest bardzo interesująca :)
OdpowiedzUsuńKredka do brwi idealna.
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie zajrzeć na tę stronę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie <3
http://kraina-kobiecosci.blogspot.com/2015/11/wielkie-mae-rozdanie-7112015-7122015.html
Ja używam kredek do brwi z Pierre Rene ale czasem lubię wypróbować coś innego dla odmiany. Pozdrawiam i dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuń