Swego czasu dziewczyny z LGS bardzo zachwalały dwa zapachy ZARY. Jednym z nich był Black Amber, czarna wersja i Femme, biała. Będąc w sklepie stacjonarnym z ciekawości sięgnęłam po czarną buteleczkę i stwierdziłam, że czemu by nie spróbować. Z reguły nie zachwycam się wodami toaletowymi produkowanymi przez sieci odzieżowe, ale postanowiłam spróbować. Warto wspomnieć, że cena nie przekraczała dziesięciu funtów, więc same rozumiecie, gdyby okazały się niewypałem, mała strata. Cena markowych perfum jest pięć razy droższa. Nie wydaje mi się, żeby były to zapachy tworzone przez Zarę, moim zdaniem są produkowane na wzór droższych perfum. Nie jestem pewna co do tej teorii ale mam takie odczucie.
Black Amber jest połączeniem zapachów: tangeryny, gardenii, marakui, wanilii i ambry. W połączeniu tworzą one bardzo ciekawy i kobiecy zapach, podchodzący pod bardziej wyraziste i cięższe zapachy. Podobno dobre perfumy to te, których my same nie czujemy, a czują je wszyscy dookoła. I co z tą teorią zrobić? Black Amber w moim przypadku takie właśnie są, ja nie czuje ich zupełnie, a wszyscy w koło pytają jakich perfum używam? Faktem jest, że na większe wyjścia sięgam po coś z wyższej półki.
Na moim ciele utrzymują się naprawdę bardzo długo, co wydawało mi się absolutnym zaskoczeniem np. po spryskaniu się nimi rano, koło południa zapach jest ciągle mocno wyczuwalny dla innych.
Nigdy bym się nie spodziewała, że za taką cenę można kupić wodę toaletową, która ładnie pachnie i naprawdę długo się utrzymuje. Jestem też bardzo ciekawa pozostałych zapachów Zary.
Już dzisiaj mogę Wam zdradzić, że jak tylko skończy mi się ten flakonik lecę kupić wersję białą. Co Wy na to?
Trzymajcie się cieplutko, ściskam gorąco:)
Za czarną wersją tych perfum nie przepadam, wolę białą. U mnie zapach ten utrzymuje się dosyć krótko.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam inne perfumy Zara i były całkiem fajne, tych nie znam :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele,dużo teraz o nich się mówi;))
OdpowiedzUsuńzupełnie nie znam ich zapachów ;)
OdpowiedzUsuńpiękny zapach, potwierdzam! :)
OdpowiedzUsuńwww.juiloy.blogspot.com
Dużo dobrego czytałam o tych wodach toaletowych z Zary :) Z pewnością niedługo będą moje :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach, teraz używam go naprzemiennie z Femme i Red Vanilla, które także polecam.
OdpowiedzUsuńNabyła je z ciekawości i jestem zadowolona wydawało mi się ze są słabe bo osobiście słabo je czułam na sobie ale przez kilka dni juz wielokrotnie pytano mnie co to za perfumy . Polecam. Nie wahała białych jestem ich bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuń