BLOG TWORZONY Z PASJI DO KOSMETKÓW...

niedziela, 21 maja 2017

Victoria's Secret AQUA KISS


Owocowe, kwiatowe czy egzotyczne? Każdego roku stoję przed trudnym wyborem wersji zapachowej mgiełki do ciała. Zawsze decyduję się wyłącznie na te z Victoria's Secret, czyli jednej z najsłynniejszych marek bieliźniarskich na świecie, słynącej nie tylko z ekskluzywnej bielizny, ale również nietuzinkowych zapachów i szerokiej gamy kosmetyków,  mgiełek i balsamów do ciała. Zawarte w nich aromaty pobudzają wytwarzanie w naszym organizmie endorfin, czyli hormonów szczęścia odpowiadających za nasze samopoczucie...


Do tej pory miałam przyjemność używać zapachów Wild Spash, Moonlight Dream i Sheer Love (umieściłam na ich temat odrębne wpisy na blogu), oraz dwa zapachy z serii PINK Sweet&Flirty i Wild&Breezy. W tym roku postawiłam na sprawdzony i dobrze znany zapach Aqua Kiss. Został on wydany w 2012 roku i jest połączeniem frezji i stokrotki z dodatkiem rumianku i aloesu, co w połączeniu tworzy niezwykłą kompozycję zapachową.


W okresie letnim powinniśmy szczególnie uważać na kosmetyki zawierające w składzie znaczne ilości alkoholu, które w połączeniu z promieniami słonecznymi mogą przyczyniać się do podrażnienia skóry. Niestety doczytałam się właśnie, że mgiełka Aqua Kiss zawiera w składzie alkohol, więc radziłabym nie używać jej bezpośrednio przed wyjściem na słońce. 


Wielokrotnie pisałam na blogu, że mgiełki do ciała służą jedynie do odświeżenia ciała w ciągu dnia i nigdy nie zastąpią nam perfum, więc oczekiwania względem trwałości nie powinny być wygórowane. Mgiełki charakteryzują się znacznie słabszą trwałością od perfum czy wód perfumowanych, swobodnie możemy po nie sięgać bez żadnych ograniczeń w ciągu całego dnia w celu ukojenia i odświeżenia nagrzanego słońcem ciała. Aqua Kiss zdecydowanie kwalifikuje się do grono aromatów na letnie, ciepłe dni. Jest to zapach słodki, energetyczny, soczysty, świeży i bardzo kobiecy. Zapach kojarzy mi się z lazurowym morzem i nagrzaną słońcem plażą, aż miło powspominać ten klimat! :)


W celu przedłużenia zapachu po raz pierwszy zdecydowałam się na balsam do ciała z tej samej serii. Względem balsamów nie jestem zbyt wymagająca, a wszystko za sprawą kondycji mojej skóry, która nie jest przesuszona i nie wymaga zbyt dużej uwagi. Co tu dużo pisać, balsam charakteryzuje się obłędnym zapachem! Nałożony wieczorem po kąpieli jest wciąż wyczuwalny rano po przebudzeniu.  Aqua Kiss body lotion szybko się rozprowadza i błyskawicznie wchłania, w efekcie daje uczucie zadbanej i miękkiej w dotyku skóry. Produkt zawiera aloes, owies, ekstrakt z pestek winogron oraz wykazujące się właściwościami antyoksydacyjnymi witaminy C i E. 


Mimo, że jestem bardzo zadowolona z jego działania, nigdy nie nakładam go zaraz po depilacji. W tym wypadku decyduję się wyłącznie na nieperfumowane balsamy do ciała, które zminimalizują ewentualne podrażnienia i zaczerwienienia skóry.


Zachęcam Was do odwiedzenia strony Victoria's Secret oraz ich kanału na YouTube, aby lepiej zrozumieć moją ogromną miłość do tej marki. W kilku słowach, wszystko co robią wygląda niemal idealne. Zaczynając od modelek, poprzez perfekcyjnie dobrane ścieżki dźwiękowe reklam i pokazów, świetnie wykonane produkty z dopracowaniem najmniejszych detali. No i ich sklepy, obłęd. Wszystko to zakorzenia się głęboko w głowie i rodzi chęć posiadania ich produktów. Brand którego nie da się nie kochać, ale jest to miłość za którą trzeba słono płacić... ;)

Share:

36 komentarzy

  1. Akurat mam zamiar kupić mgiełkę do ciała, więc odwiedzę ich stronkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie pachną obłędnie! Będziesz miała ogromny problem z wyborem tej jednej, proponuję Aqua Kiss :)

      Usuń
  2. Myślę że mógłby mi się spodobać ten zapach

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię je ale mgiełki są dosyć nietrwałe...

    OdpowiedzUsuń
  4. Tych mgiełek nie miałam ale jakiś czas temu kupiłam wodę toaletową Victoria secret Angel gold - bardzo fajniutka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś mgiełki mnie nie przekonują. Kiedyś kupiłam, co prawda innej marki ale nie przypadły mi do gustu. W moim przypadku to zbędny wydatek choć te wyglądają kusząco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja je wręcz uwielbiam :) W ciągu dnia kilkakrotnie po nie sięgam, spryskuję się i czuję się odświeżona :)

      Usuń
  6. latem sięgam po mgiełki, fajnie odświeżają i mimo, że nie są trwałe to bardzo je lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z reguły sięgam po nie właśnie dla odświeżenia w ciągu dnia, na trwałości aż tak bardzo mi nie zależy...

      Usuń
  7. Tego zapachu nie znam, ale właśnie rozpoczęłam sezon na mgiełki :) Z VS mam dwie - Pure Seduction i Love Spell, a niedługo na pewno zdecyduję się jeszcze na inne wersje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą marką już tak jest. Jeśli skusimy się na jedną rzecz, wciąż czujemy niedosyt :)

      Usuń
  8. Muszę się skusić w końcu na jakas fajna, nieprzytłaczaja mgiełkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę sprawdzić jakie jeszcze oryginalne zapachy mają w ofercie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie wszystkie są oryginalne i meeega uzależniające :)

      Usuń
  10. A ja nigdy nie używałam jeszcze mgiełek do ciała. Wydaję mi się, że będą się kłócić z zapachem perfum i nie mogę się do nich przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z reguły używamy tylko jednego zapachu, więc decydując się na mgiełkę automatycznie rezygnujemy z perfum. Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Ja dopiero kilka dni temu kupiłam swój pierwszy kosmetyk z Vistoria's Secret (balsam brązujący) i jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi. Na co dzień nie mam do nich dostępu, ale już jesienią otwierają sklep VS w Dublinie, więc bardzo się cieszę.
    Ps. Robisz przepiękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Koniecznie daj znać jak się sprawdzi balsam :) :)

      Usuń
  12. Moja siostra ma filetową wersję mgiełki i matko jedyna jak ona pachnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Łooo ale jestem ciekawa zapachu, ogromnie zaciekawił mnie balsam do ciała, chociaż mgiełka również :) Myślę, że miałabym ogromny problem z wyborem jednego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka słynie z cudownych zapachów i naprawdę ciężko się zdecydować na jeden konkretny :)

      Usuń
  14. Od dawna za mną chodzą mgiełki VS. Muszę wreszcie wypróbować. Tylko nie wiem jaki zapach wybrać 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście proponuję Aqua Kiss ale podejrzewam, że z każdego będziesz zadowolona :)

      Usuń
  15. Ja od dawna mam wielką ochotę na ich kosmetyki własnie z racji na zapachy, ale nawet nie jestem pewna czy w PL są dostępne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są dostępne w Złotych Tarasach, więc jak tylko będziesz się wybierała do stolicy, zachęcam do odwiedzenia :) Gwarantuję, że przepadniesz :)

      Usuń
  16. mam produkty tej marki, lubię je za ładne zapachy ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kuszą od dawna mnie kosmetyki tej marki, ale przez słabą dostępność się jeszcze na nie nie skusiłam - w końcu to zrobię! :D Piękne zdjęcia ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję, że jeśli je kupisz, przepadniesz jak my wszystkie :)

      Usuń