BLOG TWORZONY Z PASJI DO KOSMETKÓW...

środa, 8 czerwca 2016

Letnia pielęgnacja ciała i twarzy z marką Avéne



 Każdego roku podczas wakacji łapię się na tym samym, jak najszybciej chciałabym uzyskać piękną opaleniznę mimo, iż doskonale wiem jakie mogą być tego skutki. Nie mogę się po prostu powstrzymać przed leżeniem na słońcu cały dzień! :)


 W tym roku mimo użycia olejków z filtrem i produktów after sun postawiłam też na wodę termalną. Moja skóra różnie reaguje i czasem zdarza się, że pojawia się na niej uczulenie posłoneczne, objawiające się wysypem malutkich krostek np. na rękach. Żeby tego było mało, krostki zazwyczaj trochę swędzą i pieką. Zdarza się to wieczorem, po całym dniu spędzonym na słońcu, kiedy skóra jest przegrzana. 



 Marka Avéne wyprodukowała wodę termalną w aerozolu, przeznaczoną do pielęgnacji skóry wrażliwej, nadwrażliwej i podrażnionej. Pobierana jest w warunkach sterylnych, dzięki czemu zachowuje właściwości źródła termalnego. Tak naprawdę można po nią sięgać przez cały rok. Rewelacyjnie sprawdza się po drobnych zabiegach kosmetycznych, przy podrażnieniach skóry, po kąpielach słonecznych, przy pieluszkowym zaczerwieniu skóry, po demakijażu, po goleniu bądź depilacji, po wysiłku fizycznym oraz podczas podróży... 



 W moim przypadku okazała się zbawienna na swędzące uczulenie po pierwszym dniu zbyt długiego leżenia na plaży... Możecie sobie wyobrazić moje zadowolenie kiedy skóra doznała ulgi, ukojenia i ochłodzenie. Dodatkowo woda wzmocniła jej naturalną barierę ochronną. Swędzenie i podrażnienie ustąpiło w błyskawicznym tempie. Moja skóra zdecydowanie się uspokoiła, poczuła ukojenie, została odświeżona, a ja już resztę urlopu mogłam spokojnie leżeć na słońcu. Przez chwilę pomyślałam nawet o zostawieniu jej w lodówce na kilka godzin. W ostateczności stwierdziłam, że będzie to zbędne bo woda sama w sobie była bardzo chłodna i przyjemna dla skóra. Avéne Thermal Spring Water towarzyszyła nam podczas całego urlopu. Sięgaliśmy po nią z mężem w ciagu dnia oraz wieczorem aby odświeżyć i ukoić twarz i ciało.   




  Dbając o całe ciało nie zapomniałam również o odpowiedniej pielęgnacji twarzy. Zależało mi bardzo aby moja cera po całym dniu na plaży, wieczorem została bardzo dobrze oczyszczona. Celowo wybrałam hiperalergiczny żel do mycia twarzy Avéne Cleanance gel. Bogatsza o wcześniejsze doświadczenia z ostrym słońcem wiedziałam, że moja cera zacznie trochę wariować dlatego też żel do skóry wrażliwej/tłustej ze skłonnością do trądziku był moim wybawieniem. Żel pochodzi z serii GAMA CLEANACE, która skierowana jest do już wcześniej wspomnianej pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej. Żel ma za zadanie oczyścić, zmatowić i złagodzić skórę. 



 Avéne Cleanance gel  na szczęście nie wysuszył mojej skóry, a na tym bardzo mi zależało, do tego idealnie ją oczyszczał. Nie do końca poradził sobie z niedoskonałościami, bo te i tak się pojawiły. Co najbardziej mi się spodobało w tym produkcie? Oczywiście przyjemny, delikatny i bardzo charakterystyczny zapach, który już zawsze będzie mi się kojarzył z wakacjami na Ibizie...  



 Zazwyczaj tego typu żele mają gęstą i treściwą konsystencję. W przypadku Avéne Cleanance gel jest ona bardzo wodnista, jednak zupełnie to nie przeszkadza, bo żel mimo tego jest bardzo wydajny. Dodatkowo bardzo dobrze się pieni, tak naprawdę wystarczy tylko jedna kropla do porządnego oczyszczenia całej twarzy.



  Ja już znalazłam swoje produkty, z którymi będą mi się kojarzyły wakacje 2016. Czy jest ktoś jeszcze kto kojarzy i wiąże swoje wspomnienia z zapachami?

Share:

53 komentarze

  1. Wody termalnej Avene jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wodę uwielbiam, a wpis narobił mi smaka na urlop:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią wybrałabym się już na kolejny urlop :)

      Usuń
  3. Widziałam tą wodę termalną dzisiaj w Super-Pharm i nawet nad nią dumałam, ale ostatecznie nie wzięłam. Chyba jutro po nią wrócę przed wyjazdem na obóz nad jeziorem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj zdecydowanie jestem osobą która wiąże zapachy ze wspomnieniami :) mnóstwo perfum,balsamów kojarzy mi się z sytuacjami,osobami,porami roku :)
    co do Twojej recenzji-wodę termalną na pewno kupię,co roku latem używam,jest niezbędna! Avene jeszcze nie miałam więc może pora w rym roku na nią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze jest czasem cofnąć się w czasie i wąchając jakiś zapach wrócić do miłych wspomnień.

      Usuń
  5. ach, marzy mi się słońce i plaża :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię tą markę, produkty apteczne mi służą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to dopiero niedawno się dowiedziałam, że w Polsce te produkty dostępne są w aptece. W Uk dostałam je w drogerii.

      Usuń
  7. Zapytam z ciekawości: gdzie byłaś na wakacjach? <3

    Masz ochotę na ubrania, obuwie lub biżuterię? Zapraszam do mojego nowego butiku online https://facebook.com/asienkabutik .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapyatma z ciekawości: czy przeczytałaś tekst powyżej? :)

      Usuń
  8. miałam tę wodę termalną w zeszłym roku, była ratunkiem w gorące dni, znowu muszę ją zakupić :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj w zeszłym roku upał niesamowicie Wam doskwierał w Polsce, więc bez wody termalnej ani rusz.

      Usuń
  9. wodę termalną z avene miałam kiedyś, ale ja to niestety nie jestem zbyt dobra w używaniu takich specyfików :D za to żel z chęcią bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozmarzyłam się oglądając te zdjęcia :D <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie wracają miłe wspomnienia za każdym razem kiedy je oglądam :)

      Usuń
  11. Nie używałam jeszcze produktów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobre kosmetyki, ze swojej strony mogę je polecić.

      Usuń
  12. Widziałam wczoraj, że ta woda była dodana do jakiejś gazety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako produkt pełnowymiarowy? No przyznam, że jeśli tak to jestem w szoku.

      Usuń
    2. Nie, opakowanie było mniejsze. Nie pamiętam jaka to była gazeta :/

      Usuń
  13. Mysle ze ta woda termalna moglaby byc poradnik pomocna dla mnie bo po ostatnim opalaniu mam wysyp właśnie takich krostek na dekolcie :-(

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawa jestem ich wody termalnej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też uwielbiam się opalać! A pomyśleć, że do niedawna WCALE nie używałam żadnych filtrów. Wody termalnej tej firmy jeszcze nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze kilkanaście lat temu nikt z nas nie używał żadnych kremów z filtrem do opalania, a teraz nie wyobrażamy sobie wyjść na słońce bez niego.

      Usuń
  16. Z tej marki jeszcze nic nie miałam. Myślę, że zarówno z wodą jak i żelem bym się polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak tu pięknie u Ciebie.
    Nigdy nie używałam tych kosmetyków, ale muszę się rozejrzeć za czymś przed latem, więc kto wie :)
    Z chęcią dołączam do obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam oba produkty, wodę termalną kocham, żel kompletnie się u mnie nie sprawdził (bardzo wysuszał i ściągał mi cerę). A ty już po urlopie!? ;) Ale Ci dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety już po tegorocznym urlopie, ale miejmy nadzieję, że jeszcze uda się wyskoczyć na kolejny urlop chociaż na kilka dni do Polski :)

      Usuń
  19. W te wakacje muszę się zaopatrzyć w wodę termalną, myślałam właśnie nad tą;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli planujesz spędzać czas nad wodą czy opalając się, woda termalna jest niezbędna.

      Usuń
  20. nie słyszałam o tych produktach ale fajnie było by je przetestować będąc nad morzem ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajne są do stosowania przez cały rok, nie tylko w okresie letnim.

      Usuń
  21. Nie znam marki ale planuję wyjazd do Chorwacji więc muszę poszukać czegoś dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci niezapomnianych chwil w pięknej Chorwacji :)

      Usuń
  22. Nie miałam produktów tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, po które produkty najczęściej sięgasz :)

      Usuń
  24. Z marką Avene jakoś nie było mi po drodze. Jednak twój wpis zachęcił mnie. Być może kupie tą wodę termalną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli kupisz za moją rekomendacją i woda okaże się strzałem w dziesiątkę, będzie mi bardzo miło :)

      Usuń