BLOG TWORZONY Z PASJI DO KOSMETKÓW...

środa, 16 grudnia 2015

Sally Hansen Miracle GEL - żelowy manicure bez lampy UV/LED


 Czy jest możliwy żelowy manicure bez użycia lampy UV/LED? Dodatkowo wykonany w kilka minut w domowym zaciszu? Marka Sally Hansen wychodzi naprzeciw takim oczekiwaniom i ostatnio wypuściła na rynek serię lakierów do paznokci Miracle Gel, zapewniając tym samym rewolucję w manicure.


 Lakiery z serii Miracle Gel zawierają opatentowaną technologię Tube Technology, która aktywuje i utrzymuje działania pielęgnacyjne składników, wzmacniając spójność lakieru. W efekcie manicure jest trwały i błyszczący. Kolorowe lakiery oraz top coat zawierają w składzie oligomery, dodatkowo sam top coat posiada fotoinicjator. Oba te składniki łącząc się ze sobą, twardnieją na zasadzie podobnej do lakierów hybrydowych, przy czym nie potrzebują użycia lamp UV/LED, a jedynie naturalnego światła dziennego. Z każdym dniem warstwa staje się coraz mocniejsza, a uszkodzenia prawie niemożliwe.


 Do wykonania manicure potrzebne są jedynie dwa kroki. Krok pierwszy to nałożenie dwóch warstw wybranego lakieru Miracle Gel, bez uprzedniego nałożenia bazy. Krok drugi, nałożenie Top Coat Miracle Gel. Zmywanie lakieru, nie różni się niczym innym jak w przypadku zwykłych lakierów do paznokci. Wystarczy jedynie użycie zmywacza do paznokci z acetonem lub bez. Producent zapewnia, że manicure powinien się utrzymać 14 dni, ale czy tak jest naprawdę?


 Nie dajcie się zmylić reklamie i zapewnieniom producenta. Miracle Gel nie utrzymuje się na paznokciach tak długo. U mnie odpryski zaczęły się pojawiać już po trzech dniach, ale uważam że lakier ma wiele pozytywów. Jakich? Po pierwsze, ogromy wybór kolorów. Możecie wybrać jeden unikatowy kolor spośród 48 dostępnych. Ja kupiłam cudowny róż o numerze 190 Pinky Rings. Następnym razem skuszę się na coś odważniejszego, może czerwień...


 Kolejnym atutem jest szybkość schnięcia lakierów. Paznokcie są suche po dosłownie kilkunastu sekundach, czyli bardzo podobnie jak w przypadku manicure hybrydowego. Dwie warstwy lakieru w zupełności wystarczają do pokrycia płytki paznokcia, przynajmniej tak jest w przypadku tego koloru. Lakiery Miracle Gel posiadają płaski, bardzo dobrze wyprofilowany pędzelek ułatwiający nakładanie lakieru.


 Za co ja osobiście lubię markę Sally Hansen? Oczywiście za ogromne buteleczki lakierów - 14,7 ml lakieru to odpowiednia pojemność dla tego typu produktu. Pojemność rekompensuje nam nieco wygórowaną cenę lakierów i w ten sposób możemy się cieszyć ulubionym odcieniem na dłużej.


 Kolejnym moim zdaniem ogromnym plusem serii Miracle Gel jest z pewnością niesamowity połysk jaki nadaje Top Coat. Ciekawa jestem czy będzie dobrze współpracował ze zwykłymi lakierami innych marek, muszę to sprawdzić. 


 Mimo zapewnień producenta o niezwykłej czternastodniowej trwałości lakieru i efektu żelu, który nie do końca się sprawdza, myślę że warto się skusić na serię Miracle Gel. Jest to świetna alternatywa dla osób, które z wielu względów nie mogą wykonywać manicure hybrydowego, a chciałyby aby ich manicure charakteryzował się niezwykłym połyskiem i efektem podobnym do hybrydy. Jedyne co Was czeka po zdecydowaniu się na te lakiery, to zmiana manicure co trzy dni, ale może są osoby którym to nie przeszkadza, albo w których przypadku lakiery te utrzymają się zdecydowanie dłużej...


 Opinie na wizaż.pl są raczej negatywne na temat tych lakierów, ja jednak swój Miracle Gel 190 Pinky Rings chowam do torebki i w niedalekiej przyszłości planuje zakupić kolejny kolor.
Share:

55 komentarzy

  1. Przepiękny ten różowy kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również mam lakier i top coat z tej serii :) Ja skusiłam się na czerń. Trzyma się u mnie około tygodnia, więc całkiem spoko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tydzień to rewelacyjny wynik!!! Jestem pod wrażeniem :)

      Usuń
  3. chyba tez sie skusze bo pieknie sie prezentue :)

    Zapraszam:)
    http://oustianowskaphotography.blogspot.be/

    OdpowiedzUsuń
  4. ale śliczny kolor :) przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pinky Rings jaki śliczny! Uwielbiam takie kolory! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo się zastanawiałam nad wyborem, ale padło na sprawdzony i delikatny róż :)

      Usuń
  6. Czytałam sporo negatywnych opinii na temat trwałości, ale w tym wszystkim najbardziej interesuje mnie Top ;) Koniecznie napisz za jakis czas czy współpracuje z innymi firmami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz być pewna, że dam znać jak się sprawdził z innymi lakierami :)

      Usuń
  7. Podobny efekt uzyskuję
    żelowymi lakierami z Avonu. Są bardzo dobre

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka wspominała o tych żelowych lakierach z Avonu i bardzo je chwaliła. W sumie też jestem ich ciekawa.

      Usuń
  8. Ten róż jest prze śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam ten lakier, ale bez tego lakieru czarnego (użyłam eveline). Trzymał się 6 dni!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam kilka odcieni tych lakierów i bardzo lubię :))

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie tydzień trzymają się lakiery Golden Rose Rich Color, które kosztują 6,90 dlatego lakiery Essie czy Sally Hansen za 30zł nie bardzo mnie kuszą. Mam ten zestaw , ale szczerze to jakoś mnie nie zauroczył. A już miętowy kolor jest beznadziejny i trzeba nałożyć z 4 warstwy , żeby uzyskać porządne krycie. Niestety zawiodłam się :( a szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  12. Też jak dotąd czytałam negatywy na ich temat, a tu proszę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej nie kierować się opinią innych i samemu przetestować aby wyrobić własne zdanie :)

      Usuń
  13. Szkoda, że słabo się trzyma. Trzy dni to jak zwykły lakier za 5zl. Jak dla mnie totalnie się nie opłaca...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać u niektórych dziewczyn trzymał się dłużej niż u mnie. Myślę, że jest to spowodowane tym, że ja między innymi zajmuję się domem i moje lakiery czasem tego nie wytrzymują :)

      Usuń
  14. Kolor bardzo ładny :) Ja od jakiegoś czasu noszę hybrydy Semilac, które bardzo sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor bardzo ładny :) Ja od jakiegoś czasu noszę hybrydy Semilac, które bardzo sobie chwalę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolor jest przepiękny i chyba poszukam takiego odpowiednika w ofercie Semilaca :) O tych Miracle Gel słyszałam od przyjaciółki, która jednak niezbyt je sobie chwaliła :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie bym przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. u mnie sally hansen trzyma sie spokojnie tydzien < 33

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten kolorek jest naprawdę ładny, podoba mi się :)
    Szkoda, że krótko się trzyma i pojawiły się odpryski.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam pojęcia o tego typu lakierach :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ajj śliczne a ten róż jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze jak nie miałam hybryd to bardzo kusiły mnie te lakiery :D Teraz już ich nie potrzebuję:D
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Szkoda że nie jest bardziej trwały, jednak lampa uv jest niezbędna jeśli chcemy ten bardziej trwały efekt.

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolorek śliczny. Mnie trochę odstraszyły negatywne komentarze na wizażu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny jest ten kolor, który wybrałaś:) Ja bym się chyba wkurzyła, gdyby lakier za tą cenę zaczął schodzić po 3 dniach:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak się dzieje i nie ma co się denerwować :)

      Usuń
  26. Szkoda, że lakier nie trzyma się tak długo jak obiecuje producent
    Ale gama kolorystyczna jest cudowna ;)

    www.HELLO-WONDERFUL.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam jeszcze tych lakierów gdyż na chwilę obecną uwielbiam GR;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Lakieru z tej firmy nie miałam, ale kto wie, może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo podoba mi się efekt żelowych paznokci, fajnie że oferują coś takiego :) Ja jeszcze nie używałam tych lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. śliczny odcień różu, ja mam jeden lakier z SH i jestem bardzo zadowolona - ma świetny pędzelek, szybko wysycha i nie zasycha mimo iż już długo go mam. Tej serii jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  31. kusi mnie wypróbowanie tych lakierów

    OdpowiedzUsuń
  32. Wcześniej już właśnie czytałam o tej serii, że jej trwałość jest przereklamowana. Niemniej jednak sam pomysł jest dośc ciekawy, chociaż odkąd używam hybryd, już nie wyobrażam sobie innego manicure'u :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hybryda jest nie do pobicia, ale niektóre kobiety mają alergię:)

      Usuń
  33. Słyszałam, że te lakiery nie odbiegają jakością od innych zwykłych lakierów do paznokci. Nie wiem, czy warto wydawać na nie tyle? Za tę cenę wolałabym kupić kilka innych lakierów albo hybrydkę ;)

    Świetne zdjęcia! Przejrzałam kilka postów i mega mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Masz racje można kupić kilka kolorów za tą cenę ale u mnie niestety ciekawość wygrała :)

      Usuń
  34. Piękny ten kolor! Myślałam, że hybrydowy efekt uzyskujemy bez top coatu :) To jeszcze się wstrzymam przed ich zakupem.

    OdpowiedzUsuń