BLOG TWORZONY Z PASJI DO KOSMETKÓW...

piątek, 1 kwietnia 2016

VICHY Normaderm żel głęboko oczyszczający


 Nie należę do osób przywiązujących wagę do konkretnych kosmetyków czy produktów do pielęgnacji. Lubię zmiany i wciąż jestem ciekawa nowości, co nie znaczy że nie mam swoich ulubieńców do których chętnie wracam.



 Nie inaczej jest z żelami do mycia twarzy. Lubię zapoznawać się z trendami i nowościami na rynku kosmetycznym, ale też często kupuję dobrze znane, sprawdzone żele. Tak też było z VICHY Normaderm.


 Seria Normaderm skierowana jest do osób borykających się z niedoskonałościami skóry, gwarantując jej zdrowszy wygląd w 7 dni. W skład serii wchodzi sześć produktów: nawilżający krem do skóry trądzikowej dla osób dorosłych, przeciwzmarszczkowy krem zwalczający niedoskonałości skóry, detoksykujący krem na noc przeciw niedoskonałościom, płyn micelarny 3w1, tonik oczyszczający i żel głęboko oczyszczający. Wszystkie te produkty mają jedno główne zadanie, walkę z 6 oznakami niedoskonałości skóry. Czy Wy też borykacie się z wypryskami, zaczerwieniami, rozszerzonymi porami, błyszczeniem, ziemistą skórą i widocznymi śladami po niedoskonałościach? Myślę, że większość z Nas je zna i boryka się na co dzień z tymi nieprzyjemnymi oznakami na skórze. 



 VICHY Normaderm żel głęboko oczyszczający w składzie zawiera kwas salicylowy działający antybakteryjnie i Totarol odpowiadający za złagodzenie podrażnień. Dodatkowo nie zawiera parabenów, alkoholu i mydła, tym samym idealnie nadaje się dla osób z wrażliwą skórą.



 Co mnie skłoniło do zakupu tego żelu? Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, skłamałabym pisząc, że tylko i wyłącznie pojawiające się na skórze niedoskonałości. Ciekawiła mnie cała ta seria od dłuższego czasu, a i angielska pogoda, codzienna szaruga przyczyniły się do wyboru, bo poczułam potrzebę sięgnięcia po kosmetyki o orzeźwiającym i świeżym zapachu, a braku świeżości VICHY Normaderm żel głęboko oczyszczający nie można zarzucić.



 Żel mimo rewelacyjnego zapachu ma też bardzo gęstą konsystencję, przez co jest niesamowici wydajny. Bardzo dobrze się pieni, nie podrażnia oczu i co najważniejsze nie pozostawia wrażenie ściągniętej skóry. Cera jest dobrze oczyszczona, w jakimś stopniu nawilżona i miękka w dotyku. Nie zauważyłam diametralnej poprawy kondycji mojej skóry, ale powód może być banalny, nie mam jakichś ogromnych poblemów z cerą. Myślę również, że sam żel nie jest w stanie zdziałać cudów jeśli chodzi o niedoskonałości, może kupując inne kosmetyki z tej serii byłabym w stanie napisać coś więcej na ten temat. 


 Przypominam o trwającym rozdaniu. Tylko do 3.04.2016, macie szansę zdobyć korektor rozświetlający marki YVES SAINT LAURENT Touch Eclat TUTAJ.


Share:

43 komentarze

  1. Kiedyś go miałam ale również cudów u mnie nie zdziałał ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele dobrego o nim słyszałam, ale słyszałam też, że bardzo przesusza i właśnie dlatego się na niego nie zdecydowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda cera jest inna i u każdej kobiety żel inaczej się sprawdzi. Zachęcam do kupienia i przekonania się na własnej skórze.

      Usuń
  3. Zastanawiałam się na jego zakupem,teraz jestem zdecydowana.

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja go bardzo lubię i co jakiś czas systematycznie do niego wracam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię całą tą serię i często do niej wracam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem które kosmetyki z tej serii najbardziej lubisz.

      Usuń
  6. Bardzo lubię całą tą serię i często do niej wracam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś używałam non stop tego żelu głęboko oczyszczającego, był świetny. Teraz moja skóra szybciej się przesusza, więc obawiam się, że nie mogłabym go używać tak często (używałam go dwa razy dziennie).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wiekiem nasza cera się zmienia i to co kiedyś nam odpowiadało niekoniecznie dziś jest dla nas dobre...

      Usuń
  8. Ja mam niestety niedoskonałości cery. Żel który prezentujesz w tym poście wydaje się być na prawdę dobry. Słyszałam już o nim, ale jakoś nie skusiłam się jeszcze. Żele do cery trądzikowej, mieszanej zawsze kojarzą mi się z efektem wysuszenia skóry co niestety często się sprawdza. Nie jest to może bardzo duże wysuszenie, ale jednak jest. Ja na razie testuję bardziej delikatne żele do cery wrażliwej, ale myślę, że i na ten żel się skuszę, chociażby z ciekawości. Ma ładne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem tych bardziej delikatnych żeli i z chęcią bym je użyła :)

      Usuń
  9. Niestety nie przepadam za tym produktem :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wcześniej wspominałam, każda cera jest inna i potrzebuje innej pielęgnacji.

      Usuń
  10. Miałam próbkę i to skłoniło mnie do kupna. Początkowo byłam zachwycona. Teraz mam mieszane uczucia. Zauważyłam jakby więcej niedoskonałości. Choć powodów ich powstania może być całe mnóstwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie jestem ciekawa czy te niedoskonałości pojawiły się jako efekt uboczny żelu, czy przyczyna leży gdzieś indziej.

      Usuń
  11. Chętnie bym wypróbowała całą serię ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam próbkę tego żelu. Jestem ciekawa jak się spisze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przepadam za kosmetykami Vichy, jakoś nigdy nie trafiłam na perełkę - poza kulką, którą bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam ten zel kilka lat temu i niestety przy mojej cerze sie nie sprawdził. Mocno przesuszal i pogarszał stan skory.,. U mnie z pielęgnacja jest cieżko, dlatego sięgam tylko po sprawdzone produkty, które na szczęście juz znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Proponuję sięgnąć najpierw po próbkę, może się okazać dobrym żelem dla Twojej cery.

      Usuń
  16. Uwielbiam twoje zdjęcia, zachwycam się nimi za każdym razem. A żel dobrze wspominam, ale ja jestem z tych pryszczatych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory jestem Ci bardzo wdzięczna za polecenie mojego bloga i znajdujących się tu zdjęć :)

      Usuń
  17. Śliczne zdjęcia ;) Nie miałam go i mnie nie kusi.

    Dziękuję za odwiedzany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiam się jaki jest Twój ulubiony i sprawdzony żel. Skoro ten Cię nie kusi, z pewnością musisz mieć już swojego ulubieńca :)

      Usuń
  18. Świetne zdjęcia! Aż ma się ochotę wypróbować ten produkt - niezależnie jak działa :D Zachęcająco wygląda i to wystarcza! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam ten żel kilka lat temu nawet nie pamiętam czy byłam zadowolona, muszę odświeżyć znajomość z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  20. żelu z Vichy nie miałam ponieważ nie przepadam za takimi produktami. Moja kumpela natomiast nie wyobraża sobie życia bez tego żelu. :)
    Uwielbiam Twoje zdjęcia w postach są niesamowite.
    Zapraszam w wolnej chwili do siebie, jeśli Ci się spodoba, będzie mi miło jak zostaniesz na dłużej :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń