BLOG TWORZONY Z PASJI DO KOSMETKÓW...

czwartek, 17 marca 2016

Co takiego ma w sobie marka Michael Kors, że wybieram jej produkty?


  Głównym założeniem bloga Cosmetic Variations jest tematyka beauty, chciałabym ją jednak poszerzyć i od czasu do czasu zaczną pojawiać się wpisy lifestylowe. Kilka miesięcy temu udostępniłam post odnośnie strefy bezcłowej na angielskim lotnisku Stansted Airport TUTAJ, który do tej pory cieszy się dużą popularnością, za co bardzo Wam dziękuję. Może same wyjdziecie z jakąś inicjatywą i zaproponujecie ciekawą tematykę, a ja z chęcią podejmę się wyzwania...
 Przyznam się Wam dzisiaj do jednej z moich ogromnych słabości... Jest nią marka Michael Kors.
 Michael Kors jest sławnym amerykańskim projektantem swoją popularność zawdzięcza najwyższemu i wyszukanemu stylowi i klasie. Jego matka była znaną modelką i to właśnie dzięki niej Michael miał styczność ze światem mody od najmłodszych lat. Jako nastolatek projektował już pierwsze ubrania i sprzedawał je w piwnicy rodziców. Uznany jest za prekursora kolekcji ubrań dla kobiet typu ready-to-wear. Występował jako juror amerykańskiej wersji popularnego programu Project Runway. Od 2004 roku jest właścicielem dwóch marek The MICHAEL Michael Kors (oferująca torebki, buty i ubrania gotowe do noszenia) i The KORS Michael Kors (oferująca obuwie i jeansy). Przyznajcie same, że bardzo ciekawa osobowość.


 Moja historia z marką zaczęło się trzy lata temu od zegarka. Nie kupiłam go osobiście, a był to prezent na gwiazdę od mojego męża. To właśnie wtedy nastąpiło wielkie "bum" na złote zegarki i sama od dłuższego czasu planowałam taki zakup. Zastanawiałam się nad marką Fossil (której to marki zegarek również posiadam), ale w ostateczności wybór padł na Michael Kors. Nie zdecydowałam się na zegarek ze złotą bransoletką, bo wiedziałam, że jest to droga rzecz i zegarek będzie mi służył na długie lata, a moda na złote dodatki może szybko przeminąć. W ostateczności postanowiłam, że tarcza będzie gold, natomiast pasek skórzany. Wszystkie wytyczne przekazałam mężowi, a on zdecydował się wybrać model MK2251. Nie muszę Wam opisywać mojego zachwytu kiedy ujrzałam luksusowo zapakowanym prezent pod choinką. Dlaczego święta są tylko raz w roku?! :)
Model MK2251 jest połączeniem materiałów najwyższej jakości (pozłacana stalowa koperta, brązowy skórzany pasek, dodatkowo z funkcją chronografu i datownika).



Główne cechy modelu MK2251:

Pozłacany, pasek skórzany brązowy, tarcza jasna. 
Mechanizm kwarcowy (zasilany baterią) - najpopularniejszy rodzaj mechanizmu. 
Analogowy - wskazuje czas za pomocą wskazówek.
Chronograf – popularnie zwany stoperem, pozwala na precyzyjny pomiar czasu (osobne tarcze - sekund, minut i godzin).
Datownik - wskazuję datę za pomocą cyfr. 
Szkło Mineralne - utwardzone szkło, które ciężko zarysować i zbić. 
Wykonany ze stali szlachetnej antyalergicznej (316l) - nie wywołuje reakcji alergicznych i podrażnień skóry. 
Wodoodporność 50m - zegarek odporny na zachlapania, możliwe jest pływanie powierzchniowe z zegarkiem.


Powyżej umieściłam suche informacje, ale może dla kogoś okażą się przydatne.




 Po tym okresie użytkowania (przeszło trzy lata) zegarek wciąż prezentuje się idealnie z wyjątkiem bransoletki, gdzie widać małe oznaki zużycia. Tego jednak nie da się uniknąć w przypadku wersji skórzanej. Do tej pory jestem nim zachwycona i z przyjemnością sięgam po niego aby uzupełnić moje stylizacje.


 Kolejną zdobyczą jest elegancki portfel, również zakupiony przez męża z okazji moich urodzin. Portfel charakteryzuje się wysoką jakością wykonania i perfekcyjnym wykończeniem w każdym detalu. Wykonany jest ze skóry ekologicznej, natomiast dodatki wykonane są z naturalnej. Niestety bardzo żałuję, że cały nie jest wykonany ze skóry naturalnej, za taką cenę moje wymagania względem tworzywa są bardzo wysokie.



 Portfel jest w kolorze brązowym ze złotymi dodatkami o standardowym rozmiarze, z wieloma przegródkami, kieszenią na monety i telefon. Na suwaku i sprzączce umieszczone jest gładkie w dotyku, pełne logo Michael Kors, natomiast na podszewce tylko inicjały. Nie znalazłam nigdzie informacji na temat modelu portfela. W środku znajduje się silikonowa wszywka z miejscem i numerem produkcji (Made in China).


 Teraz przyszła kolej na absolutną wisienkę na torcie. Elegancka apaszka, którą tak naprawdę łączę do eleganckich stylizacji jak i tych bardziej codziennych. Apaszka jest w odcieniach szarości z charakterystycznymi inicjałami. Niestety nie jest wykonana z bawełny a akrylu, mimo to jest bardzo miła w dotyku i ciepła, a chyba o to chodzi podczas chłodnych wieczorów.


 A wiedziałyście, że marka Michael Kors odrzuca wszystkie produkty z wadami fabrycznymi? To oznacza, że wszelkie uszkodzenia, krzywo wszyte szwy są kwalifikowane jako odrzut do zniszczenia. Nic więc dziwnego, ze po jego ubrania, akcesoria i obuwie sięgają takie kobiety jak: pierwsza dama USA Michelle Obama, Heidi Klum, Catherine-Zeta Johnes, Jennifer Lopez, Alicia Keys i wiele wiele innych. Kobiety ceniące sobie luksus, ekskluzywność i perfekcjonizm.


 Kochane przypominam o rozdaniu. Jeśli jesteście ciekawe korektora rozświetlającego YSL, zachęcam do wzięcia udziału TUTAJ.

Share:

57 komentarzy

  1. Marka ma swój urok, ale... no faktycznie. Za tę cenę spodziewałabym się lepszej jakości materiałów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zegarek jest nawyższej jakości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zegarek wygląda jak nowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za każdym razem zakładając go na rękę powtarzam to sobie, ale jednak już widać znaczne zużycie na pasku. Na szczęście tarcza jest nienaruszona :)

      Usuń
  4. zegarek preentuje się cudnie.
    apaszka jest ładna, ale mi w akrylu mocno poci się dekolt. mam takie poczucie, że skoro jest to produkt designerski, powinien zostać stworzony z naturalnego, oddychającego materiału...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście moja skóra dobrze znosi ten materiał :)

      Usuń
  5. Chętnie sobie coś sprawię od tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś też miałam tzw. "fazę" na MK, ale jakoś teraz mi minęło i wolę LV :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na chwilę obecną pozostanę przy MK, ale może kiedyś...

      Usuń
  7. Jak na razie mnie nie stać, ale może kiedyś>>>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bądź dobrej myśli, nigdy nie wiesz co Cię w życiu czeka :)

      Usuń
  8. Piękny zegarek, zresztą portfel i szal także bardzo dobrze się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że każda z tych rzeczy ma swój wyjątkowy urok :)

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. Mam swój upatrzony model torebki, może niebawem się skuszę.

      Usuń
  10. Ja dopiero w zeszłym roku zaczęłam swoją przygodę z Michaelem Korsem i cóż... zaczęło się tak jak u Ciebie - od zegarka, ale modelu całkiem oklepanego i najlepiej sprzedającego się czyli 5055. Mam słabość do złotych dodatków, więc to był strzał w dziesiątkę. Od momentu, gdy sprawiłam go sobie na urodziny w lipcu, noszę go codziennie. Wygląda jak nowy i wiem, że posłuży mi jeszcze długo. W tym roku planuje zakup torebki, a jeśli dobrze pójdzie, to możliwe że nawet i dwóch :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak kupisz torebke koniecznie pokaż ją na instagramie, jestem bardzo ciekawa które modele wybrałaś :)

      Usuń
  11. Zegarek jest świetny! W Holandii niemal co druga kobieta ma torbę MK, poza tym spodziewałabym się nieco lepszej jakości materiałów, więc gdzieś zanika to poczucie luksusu ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej irytuje mnie łatwy dostęp do podróbek. Ciekawa jestem czy wszystkie te kobiety dały zarobić właścicielowi marki czy handlarzom na straganach...

      Usuń
  12. Zegarek jest bardzo ładny, chętnie bym taki widziała u mnie. Jeden a porządny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że posłuży mi na kolejne lata :)

      Usuń
  13. Ja to mam MK ale podróbki z Turcji i Bułgarii hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie marzy się klasyczna torebka z MK :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Akcesoria wygladaja na prawdę elegancko ;-) zegarek jest przepiekny !

    OdpowiedzUsuń
  16. ja lubie jego poczucie humoru kiedy sie wypowiada, a rzeczy nie mam bo mnie nie stac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bądź dobrej myśli :) Sama jeszcze kilka lat temu z pewnościa bym nie kupiła żadnej z tych rzeczy.

      Usuń
  17. Portfel bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęcie jest bardzo pojemny i mieści wszytskie niezbędne wizytówki, telefon, pieniądze itp...

      Usuń
  18. Przyznam szczerze, że marka i fasony jakie oferuje marka Kors nie trafiają do mnei zupełnie , uwielbiam Givenchy, Wanga ale MK to nie jest moja bajka. O ile zegarki łechczą moje poczucie estetyki to torby sa dla mnie nie wygodne. Zegarek posiadam i jest ok :) Ale drugi raz zdecydowałabym się na coś zupełnie innego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o zegarek mogę polecić Ci markę Fossil, ja jestem z niego bardzo zadowolona.

      Usuń
  19. Mi się kiedyś marzy torebka MK.

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj moja lista prezentów na urodziny z dnia na dzień się wydłuża :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Portfel cudny :) szczerze mówiąc to bardzo rzadko słyszę o produktach tej firmy
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zegarek prezentuje się cudnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Możliwe, że skuszę się na torebkę tej marki, bo jeden model szczególnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Odpowiedzi
    1. Czasem warto zainwestować w rzeczy ponadczasowe, którymi będziemy mogły się cieszyć przez dłuższy okres czasu.

      Usuń
  25. Jq rowniez bardzo lubie te marke ale nie stac mnie na nia :) mam za to piekna torebke na ktora dosc dlugo odkladalam pieniadze i doatalam od tesciowej sliczny portfel z MK:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ostatnio jest wielki BOOM na MK... U mnie co druga ma torebke tego projektanta a do tego obowiazkowo buty Adidas. Jak dla mnie, to zaczyna sie to robic kiczowate. Torebki MK nigdy sobie nie kupie bo nie lubie chodzic jak reszta innych lasek, ale posiadam buty i sobie chwale. W planach mam tez 2 pare :-)

    Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście bardzo mi się podoba połączenie sportowego stylu z odrobiną elegancji.

      Usuń
    2. Dokładnie tak. Mam espadryle i bransoletkę z MK i jestem co prawda zadowolona ale niestety torebki i zegarka nigdy nie kupię właśnie z podanych przez Ciebie powodów. Mieszkałam swego czasu w Tajlandii, tam z kolei jest szał na LV (oczywiście repliki).

      Pani Weroniko, a co Pani myśli na temat jakości zegarków marki Diesel? Bardzo spodobał mi się ten model https://www.otozegarki.pl/zegarki/diesel/castilia/diesel-dz5567-zegarek-damski-na-bransolecie-z-kolekcji-castilia. Zegarki marki MK cechujują się b. dobrą jakością, czy w przypadku firmy Diesel jest tak samo?

      Usuń
  27. Moim zdaniem produkty tej marki są po prostu ładne. Kiedy widzę dziewczynę z takim zegarkiem to od razu zwracam na nią uwagę. Takie duże, ładne gadżety przyciągają męski wzrok ;)

    OdpowiedzUsuń