BLOG TWORZONY Z PASJI DO KOSMETKÓW...

niedziela, 9 listopada 2014

Sally Hansen-Salon Insta Gel Strips


Od pewnego czasu bardzo popularne stały się naklejki na paznokcie. Jedni je zachwalają, inni nienawidzą. Sama byłam ciekawa czy naprawdę utrzymują się na paznokciach w nienaruszonym stanie aż siedem dni. Mimo tego, że wiedziałam iż aplikacja nie będzie łatwa i będzie wymagała precyzji i prawdopodobnie nie będą one dość trwałe, to jednak zaryzykowałam...


Wybrałam zestaw Sally Hansen0 Salon Insta Gel Strips, do którego dołączone były: mini lampa LED, gel top coat, dwa opakowania chusteczek nasączonych cleanerem, pilniczek, patyczek oraz najważniejsze-16 naklejek. Tutaj nasuwa się pytanie dlaczego akurat 16? Uważam, że w zestaw powinien zawierać co najmniej 20 sztuk.  


Zacznę od tego, że kolor czerwony był strzałem w dziesiątkę. Naprawdę bardzo ładnie się prezentował na paznokciach i był identyczny jak producent go przedstawił na opakowaniu.
Aplikacja nie należała do najłatwiejszych i wymagała dokładności i delikatności. Naklejki były bardzo cienkie i łatwo o ich rozerwanie, bądź nierówne nałożenie. 


Pierwszym krokiem jest wykonanie pełnego manicure, następnie przecieramy płytkę paznokcia chusteczką dołączoną do zestawu w celu jej odtłuszczenia. Kolejno wybieramy naklejkę o odpowiednim rozmiarze i naklejamy ją na paznokieć, po czym dobrze a jednocześnie bardzo delikatnie ją naciągamy i dociskamy brzegi. Nie wykorzystaną część naklejki zawijamy wokół brzegu paznokcia i pilnikiem usuwamy poprzez spiłowanie brzegów paznokcia.
 Mam nadzieję, że wytłumaczyłam to jasno i przejrzyście. Jeśli ktoś będzie zainteresowany umieszczę post przedstawiający nałożenie naklejek krok po kroku. Jednak myślę, że nie będzie to konieczne. 
Kolejnym krokiem jest nałożenie top coat i umieszczenie paznokcia pod lampą na 30 sekund. Na sam koniec ponownie przecieramy paznokcie chusteczką. Top coat hybrydowy ma to do siebie, że pozostawia lepką warstwę, której musimy się pozbyć. 
Może dla niektórych aplikacja wydaje się banalnie prosta, ale uwierzcie mi, naprawdę wymaga czasu i precyzji.


Teraz przyszła pora na trwałość naklejek. Rozczaruję Was, bo naklejki mimo dokładnej aplikacji, w nienaruszonym stanie wytrzymały bardzo krótko. Już następnego dnia były widoczne odpryski na końcach paznokcia. Produkt nie był tani i uważam, że jeśli chcecie kupić naklejki jednokolorowe, tak jak ja zrobiłam, to nałożenie lakieru będzie lepszym i tańszym rozwiązaniem. Naklejki kolorowe, przedstawiające wszelakie wzorki są lepszą alternatywą. Namalowanie wzorku na paznokciach wymaga przede wszystkim czasu a naklejki pozwalają nam go zaoszczędzić. W takim przypadku zgodzę się, że są one dobrym wyjściem. Jeśli zależy nam tylko i wyłącznie na ładnie wyglądających paznokciach o niestandardowym wzorze na jeden wieczór, bądź imprezę to naklejki jak najbardziej się sprawdzą. Ja niestety wymagam od nich oprócz ładnego wyglądu -trwałości...



Share:

14 komentarzy

  1. Zawsze bałam się takich wynalazków :-p. I widzę, że słusznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trwałość bardzo kiepska. To nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że nietrwałe, zwłaszcza, że pracochłonne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie dla mnie takie wynalazki ;) Szkoda, że naklejki nie są trwałe :(

    OdpowiedzUsuń
  5. hej tu monia nie podalas swojego emeila z adresem zamieszkaniado akcji mikolajkowej wiecej informacji na instagramie czekam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny bog! Witam serdecznie sasiadke..heh ja tez mieszkam w Anglii :)
    Obserwuje i zapraszam do siebie
    www.katewo.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana ja prowadze 2 blogi, drugi to Polskie Blogi Kobiece na Swiecie- lista blogow kobiecych pisanych po polsku z roznych zakatkow Swiata. Pozwolilam sobie dodac Twojego bloga na liste w zakladce Angila..zaparszam do odwiedzin..!! mamy na liscie 400 blogow ..:)
    http://polskieblogikobiecenaswiecie.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  8. Tyle pracy dla tak krótkiego efektu...

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że efekt nie jest trwały, bo wszystko wygląda ciekawie...

    OdpowiedzUsuń
  10. czesc, mam do Ciebie kilka pytań, mogłabys się ze mną skontaktować? sarnaviolin@gmail.com

    kinguskablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam, mam pytanie czy ten Top coat mozna wykorzystać stosując innej marki lakiery hybrydowe?

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie próbowałam ale przyznam, że podsunęłaś mi świetny pomysł. Odezwę się jak tylko go wypróbuję :) Całuję gorąco

    OdpowiedzUsuń